Kilka obrazków z baaardzo długiego spaceru. Wiki znowu dała radę, maszerowała dzielnie, dopiero w wiejskim sklepiku wypiła trochę wody. Przebierała swoimi łapkami - jak wróciliśmy, pochłonęła miskę jedzenia i poszła się położyć na trawce pod żywopłotem - tam teraz odpoczywa :)
Na ogromnych polach, przez które przechodziliśmy rosła kukurydza, teraz już ścięta |
Włosi przyjeżdżają tu i zbierają resztki kolb kukurydzianych - być może dla swoich domowych zwierząt |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz