wtorek, 5 marca 2013

Japonia - te wszystkie kwitnienia

Jeszcze chwila i w Japonii zaróżowi się i zakwieci - nie będziemy tego świadkami, bo lecimy tam na pierwsze dwa tygodnie czerwca, czyli długo już po kwitnieniu wiśni.
Tak a propos - a u nas dziś zakwitły krokusy. Wcześniej niż dwa lata temu - wtedy mnóstwo żółtych, różowych, fioletowych i białych uroczych kwiatuszków rozchyliło swoje płatki na zmarzniętej jeszcze ziemi i zeszłorocznej trawie. 16 marca wylatywałam do Indonezji. Po kilku dniach dostałam sms-a od Taty, który opiekował się naszą psiną, w którym pisał, że szkoda, że mnie nie ma, bo nie widzę jak zakwitły w moim ogrodzie krokusy. Teraz ja: mam nadzieję Tato, że to widzisz, jak w naszym ogrodzie dziś zakwitły pierwsze krokusy, które jak tysiące innych rzeczy każdego dnia przypominają mi o Tobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz