wtorek, 12 marca 2013

Japonia - do czytania

Spróbuje nagromadzić tu trochę tytułów książek wg mnie wartych uwagi - które po części czytałam już dawno, czytam teraz lub zamierzam przeczytać. Tytułów, które bądź same wpadły mi w ręce, bądź specjalnie ich szukałam. Lista - mam nadzieję - będzie w miarę systematycznie - wzbogacana i w miarę możliwości - opisywana. 

1. Marcin Bruczkowski - Bezsenność w Tokio



"Mike i Sean rzucają się do map i słownika. Stanąć niestety nie ma gdzie, ale udaje się zawrócić, będę mógł zrobić drugie podejście. W tym czasie koło mnie wrze dyskusja.
- To nie ten znak, ofiaro! Patrz, ma fąfasia z falbanką, a pod fąfasiem trzy nóżki!
- Gdzie, to przecież ma, ty ignoramusie! Cztery nóżki, choinka i dwa brzdysie, a miał być jeden brzdyś, ale mocno pogięty! I falbanka!
- Panowie, zaczynam drugie podejście! Jak się nie wyrobicie z brzdysiami i fąfasiami, będzie problem...
- W lewo! - krzyczy Sean.
- W prawo! - krzyczy Mike.
Jadę prosto."

To książka w powyższym stylu :) Dyskusja toczyła się podczas szukania właściwego wjazdu na autostradę i próby odszyfrowania i przetłumaczenia japońskich znaczków na kierunkowskazach.
Lektura łatwa, przyjemna, lekka, wciągająca, zabawna, ale nie mająca nic z dokumentu. Pisana z perspektywy chłopaka (Polaka), który do Japonii przyjechał na dwa lata, a został znacznie dłużej. Subiektywny obraz codziennego dnia cudzoziemca - gajdzina. Minus tej pozycji to trochę przestarzałe niektóre informacje (jeśli ktoś chciałby skorzystać z niej, jako z poradnika), gdyż od pobytu pana Marcina w Japonii minęło "ładnych parę latek":)



2. Anna Zielińska - Elliot - Haruki Murakami i jego Tokio. Przewodnik nie tylko literacki


Coś przede wszystkim dla wielbicieli Haruki Murakami - autorka przechadza się po Tokio śladami bohaterów wielu, jeśli nie wszystkich, powieści pisarza. Pewnie by można stworzyć sobie na tej podstawie skrupulatny plan wycieczkowy, ale akurat to nie dla mnie. Lubiłam Murakamiego - przeczytałam kilka jego pozycji i mój entuzjazm bardzo powoli stygł w miarę kończenia kolejnej. Nie dlatego, że coś było nie tak. Tylko myślę, że aby pozostać na tym samym poziomie sympatii do Haruki - trzeba wybrać i przeczytać kilka, a nie kilkanaście jego książek.
Aczkolwiek wspomniany tu przewodnik czytam (w przerwach w pochłanianiu innych książek) i coś tam z pewnością przemycę do naszego planu.


3. Joanna Bator - Japoński Wachlarz


Wg mnie obowiązkowa i zajmująca pozycja dla wielbicieli Japonii, ale również entuzjastów po prostu innych, odmiennych kultur. Bardzo dobrze się czyta, zbyt szybko się kończy :)

4. Rafał Tomański - Tatami kontra krzesła


Książka trochę jakby dokumentalna, ale którą czyta się jak obyczajową. Przegląd ciekawostek związanych z Japonią. W miarę wolnego czasu chciałabym do niej wrócić, bo czytałam ją już dość dawno. Np. z rzeczy, które pamiętam: Japończycy generalnie nie używają fitness klubów w ten sposób jak większość innych ludzi,  czyli nie ćwiczą i nie zalewają się w nich potem (którego ich organizmy wytwarzają w ilościach śladowych, bo czy ktoś kiedyś spotkał bardzo spoconego Japończyka?). Udają się bowiem tam po to, żeby się zrelaksować w najmniej wysiłkowy sposób - jedzą lody, rozmawiają i piją piwo :)
Albo czemu zawdzięczają niski wzrost? Ustawicznemu klękaniu i siadaniu na matach :)
Coś z rzeczy poważniejszych - za ich kształt oczu odpowiada tzw. fałda mongoloidalna (posiadają tylko dolną powiekę).


5. Will Ferguson - W drodze na Hokkaido


Znowu subiektywne spojrzenie na Japonię - z perspektywy dowcipnego, wyluzowanego Kanadyjczyka, który pod wpływem pewnych zakłóceń w myśleniu powodowanych spożyciem sporej dawki napojów procentowych, postanawia (i ku swemu późniejszemu zaskoczeniu - obiecuje swoim współbiesiadnikom) przejechać Japonię z południa na północ, szlakiem kwitnących wiśni. To ostatnie, czyli sakura, brzmi być może banalnie, ale książka banalna nie jest. Jak dla mnie - strzał w dziesiątkę. Ciekawa opowieść o podróży i relacja z niej. Dzieje się dużo; swobodny, ale inteligenty styl, humor, z którym się identyfikuję, sformułowania i perspektywa opisu niektórych sytuacji - śmieszą, ale są także sporą skarbnicą wiedzy o tym kraju i przede wszystkim jego obyczajowości. Bez trywialnych określeń i bez stereotypów.


6. Amelie Nothomb - Z pokorą i uniżeniem



7. Gail Tsukiyama - Ulica Tysiąca Kwiatów















8. Ma Jian - Wytwórca makaronu













9. Mineko Iwasaki - Gejsza z Gion















10. Iga Rutkowska - W Kawagoe














11. Sōseki Natsume - Jestem kotem







12. Sugimoto Etsu Inagaki - Córka samuraja













13. Wielu autorów - Hokkaido. Japonia bez gejsz i samurajów



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz