piątek, 8 marca 2013

Japonia - gdzie Japończycy mają nasze prawo jazdy

Gdzieś.
Biorę do ręki Międzynarodowe Prawo Jazdy, które wyrobiłam sobie jakiś czas temu i czytam, co jest tam napisane: "Niniejsze prawo jazdy nie jest ważne w ruchu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Jest ono ważne na terytoriach wszystkich innych Umawiających się stron." Po czym jest długa lista krajów, w których ma owo prawo jazdy obowiązywać i jest wśród nich Japonia.
Jednak niech Was to nie zwiedzie. My się też nabraliśmy.
Ta kwestia pojawiła się po naszym postanowieniu odwiedzenia Takayamy. Jako, że jest to miasto położone mniej więcej między Tokio, a np. Kioto,  w tych dwóch ostatnich na pewno zabawimy jakiś czas, a dzieli je spora ilość kilometrów, wymyśliliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie wypożyczenie samochodu.
W Japonii pociągi są diabelsko drogie (mówię o tych dalekobieżnych), z autobusami bywa trudno, ponieważ na takie długie trasy, trzeba kupować bilety z czasem nawet kilkumiesięcznym wyprzedzeniem - wynajem samochodu wydawało nam się dobrą i elastyczną opcją.
Zaczęliśmy podczytywać w internecie, czy na pewno nie ma jakiegoś problemu z europejskim prawem jazdy. Głosy były różne - że owszem jest problem, ale jak się ma szczęście to można się jakoś dogadać z zatrzymującym policjantem. Inne mówiły, że kategorycznie międzynarodowe prawo jazdy wydane w Polsce tam się nie liczy. Formalnie rzecz ujmując Japonia uznaje tylko międzynarodowe prawa jazdy oparte na Konwencji Genewskiej z 1949 r. Ale tak naprawdę, w tej kwestii zawarła umowy z ponad dwudziestoma krajami - Polski wśród nich nie ma.
Arek zadzwonił nawet do polskiej ambasady w Japonii - próbował się dogadać z panią po angielsku, ale pani "przeszła" na język polski i powiedziała: Procie wyślać maila. Arek więc wyślać maila, ale nikt nie odpisać na maila.
Zrezygnowaliśmy, odwołałam rezerwację samochodu. Pocieszamy się tym, że na ulicach w Japonii jest tłoczno, nie ma miejsc do parkowania, autostrady są bardzo drogie itd. także lepszą opcją będzie jednak kupienie JR Pass-ów i zdanie się na komunikację publiczną.

ODPOWIEDŹ Z AMBASADY RP W TOKIO W SPRAWIE POLSKIEGO PRAWA JAZDY

A jednak odpowiedzieli - miła Pani z Ambasady dała nam bardzo wyczerpującą odpowiedź. Otóż obywatele polscy, którzy chcą się poruszać po Japonii samochodem muszą zdać uproszczony egzamin na prawo jazdy i uzyskać odpowiedni dokument w urzędzie japońskim czyli inaczej rzecz ujmując - posiadać japońskie prawo jazdy. Mimo, że Japonia i Polska związane są porozumieniem na mocy którego polskie prawo jazdy powinno być uznawane w Japonii, praktyka wygląda inaczej. Jest to spowodowane tym, że Japończycy najwyraźniej uważają nas za kierowców niewzbudzających zaufania. Argumentują to wysokimi statystykami wypadków na polskich drogach. Dlatego chcą sprawdzić umiejętności Polaków, zanim wpuszczą ich na swoje drogi.
Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie pomiędzy stronami. Do Ambasady RP w Tokio docierają informacje o problemach obywateli polskich w Japonii związane z posiadaniem prawa jazdy wydanego w Polsce. Ale zdarzają się także przypadki, kiedy kierowcy nie mają żadnych problemów. Zależy to od prefektury, ponieważ w Japonii istnieje decentralizacja władzy. Jednak oficjalne stanowisko władz i policji jest takie, jak powyżej zostało to opisane.
Tak więc pozostajemy przy swoim postanowieniu - lepiej nie ryzykować akurat w tym względzie i liczyć na szczęście w innych tematach.

2 komentarze:

  1. Czy ta odpowiedz byla napewnoz Ambasady RP w Tokio? bo oni jakos rzadko dopowiadaja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, odpisała nam z Ambasady RP sama Pani Konsul :)

      Usuń